 Wysłany: Nie 11:19, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja nie lubię horrorów, bo są straszne  |
|
| Wysłany: Nie 11:03, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Ja nie lubie wszystkich oscarowych produkcji typu "Aviator"bo sa zajebiscie nudne i nic sie na nich nie dzieje... | |
| Wysłany: Śro 14:52, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Tez nie ogladalam tego filmu, tak tylko widzialam kawalek ... zaraz na poczatku.
Ale jakos nie wydawal mi sie taki zly  |
|
| Wysłany: Wto 15:35, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
Bo to jeeeest fajny filmik. Roksiu, tu są chyba "znienawidzone", więc nie piszmy tu o naszym "Koszmarze...". |
|
| Wysłany: Wto 15:33, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja wtedy z Wami nie oglądałam tego filmu 
Ale było chyba faajnie 
Oglądałam go kiedyś tam i wydawał mi się nawet fajnyyy  |
|
| Wysłany: Wto 15:25, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
| A Adrian wygrał 50 halerzy, bo się założyli z Maćkiem, czy najpierw zabiją blondynę, czy brunetkę. Ambitne.
Blondyna miała fajny ryj. |
|
| Wysłany: Wto 15:22, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Ja też raczej nie mam znienawidzonego filmu
A 'Koszmar minionego lata' mi się podobał, mimo tego, że nie był straszny, ale fajny był ten facet w pelerynie |
|
| Wysłany: Wto 14:45, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Chyba, ze nielubiany film to taki dokument o tych ludziach co ich w lesie zabili. | |
| Wysłany: Wto 14:05, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Nie bałam się... Ale jakie były okoliczności oglądania tego filmu!!!
Ah... Oblejcie mnie herbatą II!! Bułka II!! |
|
| Wysłany: Wto 13:54, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Ja nie mam znienawidzonego filmu. | |
| Wysłany: Pon 23:21, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Och, oblewać nikt Cię nie będzie... To przecież tylko moja opinia. Ale chyba nie powiesz mi, że to jest horror i że się go bałaś, prawda? | |
| Wysłany: Pon 23:09, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
| KOSZMAR MINIONEGO LATA!!!!!!!!!!!!!
Mój ulubiony film!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ah... Oblejcie mnie herbatą!! |
|
| Wysłany: Pon 23:08, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Ja mam kilka znienawidzonych filmów:
-"Wiedźmin"- dno. To jedyne słowo, oddające tą żenadę. Tego nie da się nazwać ekranizacją. -"Koszmar minionego lata"- przepraszam, czy tu straszą? Bo komuś coś chyba nie wyszło... -"Mali agenci"- bez komentarza |
|
| Wysłany: Pon 23:04, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Yyy... chyba nie mam tekiego filmu A aktorki to nie lubie Demi Moore ( pisownia) |
|
| Wysłany: Pon 22:54, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Zaczekja Film, ktory wg mnie nie mial zadnego sensu ... Mam go na koncu jezyka !
Jak mi sie przypomni to napisze |
|