Autor Wiadomość
JaMajka
PostWysłany: Pon 17:04, 17 Lip 2006    Temat postu:

Ja Tolkiena też przeczytałam bardzo szybko, ale znam ludzi (np. moi rodzice) którzy za Chiny nie są w stanie go przeczytać. Niech żałują. A AS wymiata. W szczególności "Chrzest ognia" i bosskie "Narrenturm"
Gralath
PostWysłany: Pon 9:33, 17 Lip 2006    Temat postu:

Tolkien ciezki? Czy ja wiem czy ciezki? Mi sie to osobiscie bardzo szybko czytalo, przyjemnie bez zadnych zwolnien, wynikajacych z koniecznosci cofniecia sie coby sprawdzic o co chodzi, jak to ma miejsce w niektorych ksiazkach ;]

A co do Sapkowskiego, to rowniez uwielbiam, stawiam go na rowni z Tolkienem, jesli nie wyzej nawet.

Rzeklem...
Nyogtha
PostWysłany: Pon 0:09, 17 Lip 2006    Temat postu:

Mam taka ksiazke ( taaa...ja mam... ukradlam mamie z biblioteki Wink)

Tolkien - Przewodnik encyklopedyczny. Mam to od czasu jak omawialismy Hobbita. Mam tu wszystko czego dusza zapragnie. Wszystkie postaci, miejsca z Tolkienowego świata, mapy, informacje o autorze i wogole jest fajnie.
JaMajka
PostWysłany: Pon 0:01, 17 Lip 2006    Temat postu:

Tolkien jest good, ale troszkę ciężki. A wiedźmina radzę zacząć od "Ostatniego życzenia", bo inaczej ciężko się połapać.
Nyogtha
PostWysłany: Nie 23:57, 16 Lip 2006    Temat postu:

Aha. dziekuje ... zaczne od Wiedzmina bo jeszcze tego nie czytalam.

Ale najpierw zabiore sie za Tolkiena
JaMajka
PostWysłany: Nie 23:54, 16 Lip 2006    Temat postu:

Taak... Elrond, Galadriel, Arwen, wspaniałe Rivendell... Cudo. Ale Elfy nie są domeną Tolkiena, bo i w Sapkowskim, i w Paolinim, elfów jest baaardzo dużo... Jeśli ktoś uważa, że Tolkien jest dla niego za ciężki, a chciałby poczytać sobie fantastykę, to polecam "Eragona". Bo Mistrz Sapek to raczej dla poszukujących mocniejszych wrażeń. Ale to tak na marginesie.
Nyogtha
PostWysłany: Nie 23:49, 16 Lip 2006    Temat postu:

nie komentuje jejecznicy z czekolada... Natomiast zamierzam wziasc w łapke ksiazke i przeniesc sie do swiata elfow
JaMajka
PostWysłany: Nie 23:46, 16 Lip 2006    Temat postu:

Tak trzymać, MrT. Chociaż, jajecznica z czekoladą...? A "Eragon" jest dobry. Chociaż "Najstarszy" <II tom "Eragona> lepszy. A poza tym, to i tak nikt nie przebije Sapkowskiego, nawet mistrz Tolkien. Ale to tylko moja opinia.
Martuś
PostWysłany: Nie 23:28, 16 Lip 2006    Temat postu:

No właśnie. Ja się z Was nie śmieje, że lubicie pomidory, albo nie lubicie jajecznicy z czekoladą.
Nyogtha
PostWysłany: Nie 22:23, 16 Lip 2006    Temat postu:

Martus czemu mamy Ci pwoeidziec ze jestes głupia i płytka kazdy ma prawo lubic to co chce...
Martuś
PostWysłany: Nie 22:11, 16 Lip 2006    Temat postu:

Nie!!
Powiecie pewnie, że jestem głupia i płytka, ale każdy ma swój gust i poglądy, i ja właśnie takowe mam zamiar wyrazić.
NIE PODOBAŁ mi się Hobbit BIKOS nie lubię takiego typu literatury. Może nie zachwyciła mnie ta książka dlatego, że zabrałam się za czytanie jej 5 dni przed terminem Smile
acha
PostWysłany: Nie 21:52, 16 Lip 2006    Temat postu:

Elfa to my mamy w szkole Razz Nie musisz o nich czytac Wink
Nyogtha
PostWysłany: Nie 20:46, 16 Lip 2006    Temat postu:

MI sie bardzo podobal i to mnie zachecilo do przeczytania kolejnyc. Wiec kiedys to zrobie. Ogolnie mnie kreci fantastyka bo tam sa elfy Very Happy
acha
PostWysłany: Nie 14:53, 16 Lip 2006    Temat postu:

Mnie osobiscie Hobbit az tak bardzo sie nie podobal ... Pamietam, ze wszyscy w klasie tak bardzo sie nim podniecali, ze jest super itp ... Dalo sie przeczytac, ale mnie nie kreca takie ksiazki ;
)
Roksia :))
PostWysłany: Nie 14:18, 16 Lip 2006    Temat postu:

Ja też czytałam tylko "Hobbita" i powiem, że wg. mnie był nawet ciekawy ... Very Happy
Może się kiedyś wezmę za przeczytanie WP <jasne, kiedyś ... > Smile
I własnie słyszałam, że "Eragon" był niezły ... Laughing

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group